jak nie

Widzę ze tez masz czasem brak motywacji , u mnie to samo , jadę na siłownie , siedzę w aucie na parkingu i nie chce mi się tam iść . Ale jak już pójdę i zacznę to po pół godz wkręca się pompa i 1.5 h schodzi

Czym się obawia hipokalemia? Więcej czytałem o hirerkalemi zw ze stosowaniem diurow nie plukajacych potasu jak spironol np.

Czym się obawia hipokalemia? Więcej czytałem o hirerkalemi zw ze stosowaniem diurow nie plukajacych potasu jak spironol np. Spadek poziomu potasu w krwi Ja to mam dość często, jest jeden ze sajdow Sallybhtamolu. Skurcze mnie chwytają w stopy, szyję i brzuch. Uffff

No masz czego żałować, robiąc dalej progres od formy jak na filmie byłby kozak dzisiaj.. ale nie ma co sie nad tym roztrząsać , trzeba wyciągać wnioski na przyszlosc i cisnąć dalej . Ja wierzę że życiowa forma jeszcze przed Toba , tzn.ze ja osiągniesz ;-)

Ta po prostu nie mogę patrzeć na to co było i robić swoje, ustawka w sobote a ja wyglądam jak zalany patyk %-) trening w dresie się szykuje bo wstyd %-)

[...] 300 przez wioskę %-) jutro off pobędę z żona bo nic i tak nie dam rady załatwić dopiero w sobote niedziele i pon mam możliwość to wtedy ogarnę i ciśnienie zejdzie. Dodatkowo po tych 4 dniach high jak jem o 13 a trenowałem o 15 zwykle to kirwa teraz mam taki spadek cukru ze te treningi przez to tez ch**owe. Muszę przesunąć posiłek na 14 od jutra.

Tobiasz, cytat "jedna łyżka smakuje jak kolejna" uznaje dziś za moje motto!! Nie żartuje 8-) /SFD/2021/9/11/94eb8f4598064fccbed0740cd8c2b786.jpg

Tobiasz, cytat "jedna łyżka smakuje jak kolejna" uznaje dziś za moje motto!! Nie żartuje 8-) /SFD/2021/9/11/94eb8f4598064fccbed0740cd8c2b786.jpg Jedną łyżką to niema co nawet wk***iać podniebienia }:-(

Tomek Tego bym oj**al mysle nawet w niedziele %-) tyłem gość jak w końcówce masy. %-) Presji nie ma na zawody narazie żadnej. Gino i. Poprawienie sylwetki, muszę zacząć pracować nad talia i pozowaniem bardzo. A może coś z tego ukręcę. /SFD/2021/9/21/df83c4ddf8f144cfb6a422495cbdae39.jpg

Patrząc na sylwetkę Dawida myślę że nie ma.za bardzo się do czego przyczepić ale sama forma startowa mogłaby być lepsza jeszcze. W każdym razie jak dalej tak będzie się rozwijał ma szansze zrobić karierę międzynarodowa :-))

Bo taki jest temat dziennika ale wątpię żeby miał odpowiednią formę do tego by wychodzić na deski jak już mam wychodzić to chce coś U grać a nie tylko wyjść bo wyjść

Pamietam co pisales , co m.in. się do tego przyczyniło itd ale to też nie może być wymówka ;-) bo jednak jak sam na swoim przykładzie widzisz może być zupełnie inaczej.. I oby już tak było zawsze ;-)

Nie wiem jak grzeją maści. Serio mocno grzeje. Mesja tak ;-)

Patrząc po obrączce prawe przed ślubem lewe po ślubie. Jak małżeństwo zmienia faceta... Często coś w tym jest%-)na szczęście nie zawsze:-)

Master stosunkowo lajtowy i na pewno taka dawka będzie mniej orała organizm, aniżeli połowa tego i 75-100 mg trena e2d. Wiadomo, lipidy dostają, ale chociaż reszta nie gnije jak na trenie %-)

Ja prdl, ale przemiana. Taki spaślak(sorry ale inne określenie na myśl mi nie przychodzi), a teraz noga pocięta jak talala. Gratki

suchy ryjek sie robi...bardzo ładnie ;) nie chciales nadmiaru skóry usuwac za 1 zamachem jak juz pod skalpel idiesz?

Czaje, w sumie to mnie to ciekawiło tak wyciąć się w wiór i wyciąć wtedy komórki tłuszczowe bo wiadomo one nie znikają niby tylko się pomniejszają ale jak piszesz że wizualnie mocno to psuje później efekt to bezsensu ;)

Dwa treningi za mna, dziś off jutro nogi. Ogolony dziś jutro raport i zobaczymy co Dawid powie, tragedii nie ma. Klatka lepiej woda schodzi sle siniak soe rozlał jak przy treningu pull zapomniałem się i zaj**alem klatka w ławkę lekko zabolało ale siniak aż pod pachę. Dziś już widać ze schodzi. Wszystko na dobrej drodze ale muszę uważać .

Wiesz, ktoś może nas naprowadzić ale jednak tą głowę samemu trzeba ustawić więc nie tak do końca tylko Dawida :) Ale wiadomo mieć w kimś wsparcie, móc pogadać i liczyć na czyjąś pomoc jest niezastąpione bo jak pozostajesz sam ze sobą i wszystkimi myslami w głowie to źle może się podziać... Sam wiem po sobie co czasami się dzieje w głowie.